piątek, 22 czerwca 2012

Niedługo będę ciocią.
Ale i tak Chrzestną nie będę. -.-
Logan bardzo lubi dzieci. Zauważyłam, że jest bardzo zżyty w Fabianem. Może nawet bardziej niż ze mną... W końcu to Fabian się nim opiekował itd. jak byłam w szpitalu. Teraz też Fabian zabiera go na spacery. To nawet dobrze, bo Logan ostatnimi czasy jest bardzo aktywny i potrzebuje dużo spacerów, a ja na razie jego potrzeby energii zaspokoić nie mogę. Tak mi się nawet wydaje, że to chyba Fabiana uznał za swojego właściciela i przewodnika. 
Nie będę Im tego zabierała, jeżeli to Fabiana uznał za swojego właściciela, to niech tak będzie. Uszanuję to. W końcu Facet z Facetem lepiej się ''dogada''. :o Fabian coraz częściej wszędzie zabiera Logana więc czemu się dziwić. A niech będzie tak jak chcą, jeżeli Logan będzie szczęśliwy, to ja też, w końcu to pies musi wybrać sobie swojego przewodnika. A Induś tkwi ze mną cały czas w domu i nie odstępuje mnie ani na krok. *.* 















Jeeny, za dużo tych planów na wakacje mam, nie wiem jak to ogarnę. O.0 No ale cieszę się, bo chociaż wiem, że tegoroczne wakacje nie będą nudne. Towarzystwo z jakim je spędzę będzie niezastąpione i to najważniejsze.
Karina ma już teraz luźniejsze dni więc niedługo Nas odwiedzi z Loganem i jej nowym Podopiecznym, Amstaffem Tajganem. *.*
Tumblr.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz